Rozdział 48 Osiągnięcie punktu kulminacyjnego po prostu przez dwukrotną penetrację

Czy to była iluzja, czy nie, Nicole czuła, że był jeszcze większy niż wcześniej.

Gruby i twardy, jego długi członek penetrował, przesuwając się przez jej miękkie ciało cal po calu.

"Mmm... puchnie... trochę boli," wymruczała.

Nie wiedząc, gdzie dokładnie dotarł, Nicole poczuła mrowienie w dolnej czę...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie