Tom 2 - Rozdział 51

Mój grymas pogłębił się na jej wyrazy twarzy, dlaczego przyjaciele muszą być tak nieznośni? "Tak jak sugerowałaś Sonia, powinnam zapomnieć o nim i zainteresować się kimś innym. Powinnam spróbować z Danem, co o tym myślisz?", teraz przyszła moja kolej. Uśmiechnęłam się, szybko zarzucając włosy.

"Ni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie