Tom 2 - Rozdział 70

Amanda's POV

Zaśpiewali piosenkę urodzinową jeszcze raz. Ostrożnie pokroiłam czekoladowy tort, starając się nie pobrudzić palców. Największy kawałek dałam Francisowi, zawsze go wymagał. Następnie rozdzieliłam resztę kawałków wszystkim.

Tylko Gina była na tyle formalna, żeby nakarmić mnie kawałkie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie