Tom 2 - Rozdział 10

Kiwnęłam głową, a potem ostrożnie zamknęłam drzwi i schowałam klucz do torebki. Moja mama miała drugi zestaw kluczy, więc mogłam nosić jeden swobodnie. On wskazał mi kierunek swojego samochodu. Był to zdecydowanie drogi model. Otworzyłam drzwi tylnego siedzenia i wygodnie się tam usadowiłam.

„Co ja ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie