222. DUCH

„Zawsze bałam się igieł.” To była odpowiedź Layli.

Można by pomyśleć, że Zaley martwi się na darmo.

„To wszystko?” Zapytał ją.

Layla wzruszyła ramionami.

„Czy pamiętasz któreś z tych wydarzeń pokazanych na filmie, albo kto to nagrał?”

Pokręciła głową, opierając się o jego pierś. „Wciąż wydaje się ni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie