34. PO RAZ PIERWSZY

ZALEY || TERAZ

"Co ty, do cholery, robisz? Ja zaraz..."

Jego ręka wystrzeliła do przodu, zanim jeszcze zdał sobie sprawę z tego, co robi, mocno przyciskając jej usta, zamykając ją między swoim ciałem a ścianą.

"Cicho," ostrzegł, jego głos był niski, ale spokojny.

Wtedy to poczuł. Jej ciało zamar...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie