4. JEGO UWAGA

LAYLA

Gniew. Frustracja. Zgrzytanie zębami, zaciśnięte pięści. Głęboki westchnienie. Tylko to czuła ostatnio. Przepychając się przez tłum na chodniku, w niekończącym się deszczu, który wszystko przemoczył, chciała krzyczeć. Dlaczego to miasto musiało być tak zatłoczone i tak mokre?

Liczba mieszk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie