Rozdział 102: Wyścig do ołtarza

Moje odliczanie do ślubu się rozpoczęło. Wczoraj prawie wszystko załatwiliśmy. Damon powiedział, że od wczoraj mamy trzy dni, podczas tej kolacji.

To oznacza, że mam dzisiaj i jeszcze dwa dni pełne błogości, aby znaleźć sposoby na ich torturowanie. Mogę wygrać, muszę tylko być sprytna. Mama C miała...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie