Rozdział 102: pt 2

„Kochanie, wiem, co myślisz. Jesteś cała zarumieniona,” szepcze Ardin.

„Twoje serce też bije jak szalone. Prawie je słyszę, Lynn,” mówi Damon. Kurwa! Unoszę brew i próbuję zachować spokój. „Marz sobie, ile chcesz, Lynn. To i tak nie dorówna temu, co mamy dla ciebie w zanadrzu,” mówi stanowczo.

O c...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie