Rozdział 110 część 4

Lynn

„Nie.” Idę do łazienki i biorę prysznic. Kiedy wychodzę owinięta ręcznikiem, Ardin go rozwiązuje. „Ardin, co do cholery! Cholerny zdrajca!”

Ardin wzdycha i pyta, „Miałaś zamiar zostawić go tak?”

„Tylko do czasu, aż się ubiorę.”

„Od kiedy jesteś taka?” pyta Ardin.

„Od kiedy mnie do tego...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie