Rozdział dwudziesty czwarty: Meksyk

Crystal uśmiecha się porozumiewawczo, „Pomyślałam, że przyda ci się trochę zabawy na słońcu.”

„Boże, masz absolutną rację!” powiedziałam, zdejmując narzutkę i wchodząc do wody. Jest chłodna, ale moja skóra zaczyna się rozgrzewać, więc odwracam się w stronę Crystal, „Co do diabła!”

Crystal mówi, „L...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie