Rozdział sześćdziesiąty czwarty pt2: Marzenia

Punkt widzenia Crystal

Jeszcze nie założyłyśmy profilu randkowego Lynn, bo dawałyśmy Ardinowi szansę na zaangażowanie się. Tak, teraz przyznaje, że ją otwarcie kocha, ale ona zasługuje na więcej. Damon miał być tylko przygodą, ale śniłam o nim i Lynn stojących przy ołtarzu. Czuję, że gdy tylk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie