Rozdział 375 Nie można konkurować

Henry wpatrywał się beznamiętnie w zapłakaną twarz Jennifer, po czym westchnął cicho i podał jej chusteczkę. "Jennifer, może przenocujesz u mnie przez kilka dni? Ja przenocuję gdzie indziej, żebyś nie czuła się nieswojo. Możesz wprowadzić się do swojego nowego domu, gdy remonty się skończą. Co ty na...

Đăng nhập và tiếp tục đọc