Rozdział 407 Zniknięcie

W ciemnej jak smoła ciemności Diana czuła, jak całe jej ciało jest obolałe i słabe, jej świadomość dryfowała między jawą a snem.

"Zrób zdjęcia... zagrożona..." Ktoś zdawał się mówić blisko jej ucha, ale głos był stłumiony, niewyraźny.

Diana leżała nieruchomo na łóżku, jej twarz była blada jak duch...

Đăng nhập và tiếp tục đọc