Rozdział dwudziesty trzeci

Punkt widzenia Giny.

„Kto dotknął Thunder?” Głos Dagena za mną przeszył mnie dreszczem; to był głos, który miał wzbudzać strach u każdego, kto miał nieszczęście być nim adresowany. Tym razem to ja byłam tą nieszczęśliwą osobą.

„Lady Nydia powiedziała, że chce jeździć na Thunder i…” zaczęłam mamrot...

Đăng nhập và tiếp tục đọc