Rozdział 1020 Ale ja nie jestem twoim nauczycielem

"Tori? Tori?"

Aleksander zawołał cicho, jego głos zdradzał niepokój.

Ona wróciła do rzeczywistości, czując, że ktoś chwyta ją za ramiona, i instynktownie zaczęła się szarpać.

"To ja, Tori, to ja."

Aleksander przyciągnął ją do siebie, próbując ją uspokoić.

Wiktoria zorientowała się, gdzie jest, ...

Đăng nhập và tiếp tục đọc