Rozdział 1068

Cała rodzina spojrzała na siebie zdezorientowana. Wyjechali cicho kilka dni temu, więc powinni być teraz w Smith City. Dlaczego nagle przyjechali dzisiaj do Taadi City?

Nikt nie wiedział, jakie sztuczki miał w zanadrzu Jerome, nawet Connie nie mogła go rozgryźć. Tylko Luna wybiegła podekscytowana, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie