Rozdział 1239

Z drugiej strony, Jerome już dawno zrozumiał triumfalne spojrzenie Teddy'ego.

Poczuł odrobinę niepokoju, gdy uśmiech na jego twarzy stopniowo stawał się sztywny. W tym samym czasie, Elizabeth zauważyła go i szła w jego stronę.

Dwaj kochankowie nie mogli być razem, nie mogli nawet patrzeć sobie pro...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie