Rozdział 1361

Wśród oklasków wszystkich, jego twarz stawała się widocznie i szybko coraz ciemniejsza.

W końcu, przez całe wieczorne zajęcia od 19:30 do 21:30, troje ludzi stało w klasie, jeden za spóźnienie i nieoddanie zadania, a dwójka za plagiatowanie cudzej pracy.

Wszyscy troje stali na zewnątrz klasy, cies...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie