Rozdział 157

Stanley stał nieruchomo, słuchając swojego szefa. Szef właśnie oddał tego człowieka w ręce policji, mimo wszystkiego, co zrobił. Nie rozumiał, dlaczego Nathan poprosił go, aby przyszedł do apartamentu Galerii z propozycją. Teraz zrozumiał.

Szef właśnie nauczył tego człowieka lekcji za brak szacunku ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie