Rozdział 180

Hilda, ubrana w puchową kurtkę, oraz Rex, ubrany w 'wysokiej jakości repliki', szli po czerwonym dywanie. Błyski aparatów padały na nich jeden po drugim jak błyskawice, z Sonnia obok nich.

Zostali powitani przez trzy osoby z przodu: panią Stephenson, Daniela i Carmen. Daniel miał na sobie elegancki ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie