Rozdział 267

Pan Adams mocno wierzył, że jego zięć to wielka sprawa. Ta dziewczyna musi planować zdobyć wszystkie jego aktywa dla siebie!

Co za niewdzięczna córka! Gdyby nie ja, czy mogłaby zdobyć takiego wspaniałego męża? Jej aktywa to to, co mi się należy!

Wściekły, jego twarz pociemniała. "Hildo Adams, jesteś...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie