Rozdział 33

Jednak Hilda nie miała ochoty zwracać na niego uwagi. Po prostu strząsnęła jego ręce z ramion. "Proszę, okaż mi trochę szacunku."

Daniel jednak nadal ją trzymał i ryknął: "Co ty sobie myślisz? Poprosiłem cię, żebyś zrezygnowała, a teraz planujesz odejść. To znaczy, że nie będziesz pracować i żadna f...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie