Rozdział 464

Pogoda stawała się coraz chłodniejsza, gdy Taadi City wchodziło w późną jesień. W Imperiale, Rex przyszedł do drzwi z transporterem dla kota. "Hilda, spójrz na to, do cholery. Spójrz! Chodź i zobacz!"

Podsunął transporter pod nos Hildy, a w środku były dwa pomarańczowe kociaki karmiące się od Sunset...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie