Rozdział 70

W szpitalu Nathan został przeniesiony na oddział, a jego matka i ojciec byli obecnie w jego sali.

Pani Clemon była bliska łez, patrząc na swojego syna, który miał bandaże na całym ciele i maskę tlenową. "Mój Nathan," wyszeptała, z łzami grożącymi spłynięciem po jej policzkach.

Pan Clemon miał spokoj...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie