Rozdział 730

W oddziale szpitalnym było bardzo mało ludzi, a sceneria była piękna, pełna kwiatów i roślin. W tym momencie twarz Hildy była nadal spuchnięta, a jej twarz była pokryta gazą.

„Moja kochana, jak się czujesz? Boli cię?” – zapytała Connie, pełna troski.

Widać było tylko oczy, usta i nozdrza Hildy, kt...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie