Rozdział 96

„Co, do cholery, myślałeś, że zamierzasz zrobić?” Daniel pospiesznie odepchnął Hildę na bok. Sprawiając, że zarówno ona, jak i Debbie, która się jej trzymała, zatoczyły się kilka kroków w tył, tracąc równowagę, upadły na zimną, twardą podłogę.

„Ałć!” Syknęły z bólu. Ponieważ obie nie spodziewały się...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie