Rozdział Sto dwudziesty siódmy

Genevieve przekroczyła próg swojego mieszkania, które dzieliła z Matteo. Jej ręce drżały, gdy rozejrzała się po tym, co FBI zrobiło z ich domem. Meble były przewrócone. Szuflady powyciągane, a ich zawartość porozrzucana po podłodze. Książki zostały zdjęte z półek i rzucone bezładnie po całym pokoju....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie