Rozdział dwudziesty czwarty

„Myślisz, że mogłabyś mi pomóc znaleźć wykrywacz podsłuchów?” zapytała Genevieve.

„Eee... masz problem z mrówkami w mieszkaniu?” zapytała Becca.

Genevieve zachichotała, kończąc układać włosy w skomplikowany kok. „Nie, mam na myśli takie urządzenie do wykrywania podsłuchów.”

Becca przez chwilę mil...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie