Rozdział osiemdziesiąty trzeci

Matteo nie spieszył się pod prysznicem. Prawdę mówiąc, nie tylko ona potrzebowała chwili wytchnienia. Mimo że tego dnia uprawiali seks tylko dwa razy, raz przed pracą i teraz, całkowita ilość ich miłosnych uniesień przez ostatnie trzy dni była większa niż przez lata. Nigdy wcześniej nie był z jedną ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie