Rozdział 115

Perspektywa Alfreda

Zabrałem pączki do domu i położyłem je na stole. Następnie napisałem notatkę do Vanessy.

Moja piękna Luno,

Miałem kilka spraw do załatwienia, ale zobaczymy się po południu.

Kocham,

Alfred

Zjadłem pączka i wypiłem filiżankę kawy, potem wziąłem lekarstwo Vanessy i położyłem je na s...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie