Rozdział 68

Vanessa POV

Leżąc na stole do masażu, moje myśli ciągle krążyły wokół Alfreda. Co on teraz robi? Jak mu mija dzień? Wciąż myślałam o tym, jak się kochaliśmy. To mnie podniecało, leżąc tutaj i myśląc o tym. Nie mogłam się doczekać wieczoru. Dziś wieczorem oficjalnie zostanę Luną i przyszłą królową te...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie