Rozdział 83

Vanessa spała na siedząco. Widziałem, że nie spała dobrze. Trzęsła się i kręciła głową na boki. Wziąłem prysznic i założyłem bokserki. Potem wspiąłem się do łóżka obok niej. Obudziła się z przerażeniem, gdy ją dotknąłem.

"Jestem tutaj, kochanie, miałem patrol i zaatakowali nas łotrzy."

Przed snem ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie