Rozdział 88

Punkt widzenia Alfreda

Nie mogłem spać. Zasnąłem, ale potem znów się obudziłem. Była czwarta nad ranem. Leżałem i długo patrzyłem na nią. Wszystkie złe myśli napłynęły mi do głowy. Co jeśli ją stracę? Co jeśli znów jest w ciąży? Miałem w głowie mnóstwo pytań zaczynających się od "co jeśli". Czułem, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie