Rozdział 91

Alfred POV

To był Chris przy drzwiach.

"Szefie, mamy problemy."

"Jakie problemy?"

"Wioska jest atakowana."

"Atak przez kogo?"

"Diabły."

Pamiętałem tę nazwę. To była banda, która próbowała przejąć miasto. Nie miałem jeszcze okazji przejrzeć teczki, którą dał mi Henry. Odwróciłem się i chwyciłem za pi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie