Rozdział 141

IZZY

Obudziłam się nagle z powodu głośnego, przeraźliwego hałasu.

„MAMO,” krzyczy Allie.

Wstałam gwałtownie z miejsca, gdzie leżałam.

Rozejrzałam się, żeby zobaczyć, gdzie jestem. Było ciemno, ale coś poruszało się obok mnie.

Spojrzałam na bok i zobaczyłam, że Allie wciąż się poruszała z zamkni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie