Rozdział 162 CEREMONIA ALFA I LUNY (CZĘŚĆ 2)

BLAKE

Boli mnie głowa i obwiniam wszystkich za to.

To była dobra noc w klubie, nawet mój ojciec przyszedł. Jakoś piłem whisky z colą i nie pamiętam, jak tu trafiłem.

Otworzyłem oczy i byłem w łóżku, które nie było moje, a pokój wyglądał znajomo, ale wiedziałem, że nie jest w domu stada.

Podniosł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie