Rozdział 105

[Jabłko]

Każdego dnia patrzę, jak mojego partnera wciągają do tej sali sądowej i umieszczają na podium, w centrum sceny w tej absurdalnej farsie sprawiedliwego procesu.

Sylwester nie miał szans na obronę. Jego los był przesądzony, zanim postawił stopę w tym pomieszczeniu.

Pomimo że Sly Sterling...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie