Rozdział 051

[Sylwester]

Wiem, że Rada Dyrektorów próbuje mi powiedzieć coś ważnego, ale nie mogę się skupić. Moje myśli ciągle wracają do wczorajszej nocy, do tego, jak się czuła, jak smakowała, i jak wołała moje imię, gdy przynosiłem jej rozkosz palcami i językiem.

Moja słodka, doskonała Jabłuszko.

Muszę ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie