Rozdział 093

[Sylwester]

Szkło się roztrzaskuje, a stół przewraca się, gdy wstaję na nogi. Serce bije mi jak oszalałe, a umysł rozciąga się w każdym kierunku, próbując na nowo połączyć się i odnaleźć brakującą część mnie.

Ona nie jest martwa. Wiedziałbym, gdyby była. To uczucie byłoby głębsze niż cisza, wsze...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie