Rozdział 14: Łaska

Obudziłam się powoli. Mój mózg nie chciał współpracować. Słyszałam jednostajne pikanie, ale nie mogłam otworzyć oczu. Wzięłam głęboki oddech, starając się nie panikować. Czy zostałam odurzona? To nie miało większego sensu, skoro prawie na pewno leżałam w wygodnym łóżku. Pamiętałam, że byłam z Królem...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie