Rozdział 166: Rhys

Na piętrze Alpha panował jak zwykle chaos. W jakiś sposób zostałem wciągnięty w grę w berka z Sammy prawie od razu, gdy wszedłem na piętro. Maizie i Sawyer siedzieli na blacie, obserwując całe zamieszanie i wyłapując oszustów. To było naprawdę fajne, rzadko miałem okazję bawić się z dzieciakami w te...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie