Rozdział 228: Rhys

Krok po kroku pakowaliśmy karawanę wszystkim, co tylko mogło nam się przydać. Technicznie rzecz biorąc, wilkołaki nie mogły posiadać broni, ale wiedziałem, że wataha Czerwonej Krwi nie przestrzegała zasad, więc ja też nie zamierzałem. I technicznie rzecz biorąc, nie wszystkie te bronie były śmiercio...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie