Rozdział 248: Łaska

Wpatrywałem się w Elarę. Jak na osobę, która była niezwykle cicha przez całe godziny, nagle miała wiele do powiedzenia.

„Co masz na myśli?” – zażądał Rhys.

Kręciło mi się w głowie. Czy sugerowała, że miałem rację? Czy wiedziała, co się dzieje w Programie? Dlaczego więc nie pomagała ludziom? Dlaczego...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie