Rozdział 75

Alpha Nicholas

Gdy już całkowicie ją rozebrałem, wciskam się między jej nogi i opieram się na kolanach, aby móc podziwiać widok przed sobą. Jest idealna pod każdym względem i byłem cholernym głupcem, myśląc, że mógłbym kiedykolwiek od niej odejść. "Tylko ja jestem naga." Jej figlarny uśmiech sprawi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie