Rozdział 103

Ledwo weszli przez drzwi frontowe, a Cecilia już zrywała ubrania z Ryana. Zanim znalazła się w jego ramionach, przyciśnięta do ściany, pragnąc dotyku skóry na skórze. Byli pełni pasji i głośni—znacznie głośniejsi niż Cecilia zamierzała, zatrzymując się w zatłoczonym hotelu na obrzeżach miasta, ale n...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie