Rozdział 149

Coś było nie tak.

Sebastian nie mógł się pozbyć uczucia, że ojciec Cecilii miał z tym wszystkim coś wspólnego.

Wracali do samochodu w gęstej ciszy rozczarowania. Wszyscy byli bez tropów. Bez pomysłów.

"Wracam do biura. Ktoś musi to przejrzeć," powiedział Asher, wskazując na swój laptop.

"Idę z tobą,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie