Rozdział 160

Kiedy wdmuchiwał w nią powietrze, Cecilia czuła, jakby jego dotyk przenikał jej skórę.

Leżała na łóżku, skulona pod nim, czując jak piórko jego oddechu sunie po jej karku i unosi się nad piersiami.

Czuła, jak jego usta obejmują jej sutek, a jej ciało topniało w jego objęciach, kręgosłup wyginał si...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie