Rozdział 7

Cecylia nie mogła odmówić, po prostu nie wiedziała, jak mogłaby pomóc Alfie.

Ostatnią rzeczą, jaką Cecylia chciała zrobić, było wejście do windy po raz drugi tego dnia sama z Alfą, ale mężczyzna, który przedstawił się jako Sebastian, trzymał dystans, z rękami złożonymi za plecami, czekając na windę...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie