Rozdział 89

Powrót do pracy Ryana był dziwny — jak wejście z powrotem przez drzwi rezydencji. Ale Cecilia nie mogła znaleźć pocieszenia u nikogo innego w takim momencie. Spędziła cały poranek, gotując różne potrawy, które przyniosła mu w stosie starannie zorganizowanych pojemników. Nawet gdy pojawił się w szpit...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie